ZADUSZKI INDUSTRIALNE

Krasnostawski Dom Kultury zaprasza 19 listopada o godz. 19:00 do Sali Muzycznej na „Zaduszki Industrialne”. Na wydarzenie złożą się koncerty Domów Towarowych i Kary Boskiej – projektów muzycznych oscylujących na pograniczu muzyki industrialnej, ambientowej i eksperymentalnej. Dopełnieniem całości będzie okolicznościowy wykład archeologa i regionalisty Konrada Grocheckiego o umieraniu rzeczy - poruszający temat  nieistniejącej już bazy PKS-u w Krasnymstawie.

[dźwięk]

Domy Towarowe w równym stopniu inspirują się muzyką punk, jak i industrial. Nie grają, ani nie śpiewają. Interesuje ich robienie ciężkostrawnego hałasu z niepopularnym przekazem. Wpisywanie się jednak w jakiekolwiek nurty czy ideologie uważają za stratę czasu. „Nic nie jest tylko czarne lub białe, najczęściej jest szare” – twierdzą artyści.

O ostatnim wydawnictwie Kara Boskiej „Przebudzenie” sam twórca mówi tak: „Słuchając tego albumu przypominają mi się nocne ogniska w lesie, powroty po pijanemu pod rozgwieżdżonym niebem a czasami nad ranem. Przychodzą mi do głowy wyprawy do miejsc gdzie stanął czas, ale zagrożenie jest całkiem realne, bo może coś oberwać się na głowę, albo zapaść pod nogami. Gdzie gul skacze do gardła, a cieć szczuje psami albo wzywa Policję i wtedy trzeba uciekać?”

Występy zostaną opatrzone pokazem zdjęć opuszczonych, zapomnianych obiektów przemysłowych i historycznych – głównie z terenu Lubelszczyzny.

[słowo]

Pomiędzy koncertami Konrad Grochecki wygłosi słowo o umieraniu rzeczy, o umieraniu historii, która tak naprawdę do końca nie odchodzi. Pozostaje bowiem pamięć ludzka i inne różne źródła, inne wytwory człowieka, który kreuje i niszczy od zarania dziejów. Podobny los spotkał budowle w miejscu, w którym jeszcze niedawno stała baza PKS-u w Krasnymstawie. Zarówno wtedy, gdy istniały budynki jak i dziś można dostrzec relacje pomiędzy przedmiotem (substancją budowli i całą w nich zawartą materią), a podmiotem, czyli człowiekiem. Będzie to historia martwej bazy PKS-u w Krasnymstawie.