POBIERZ KLAUZULĘ INFORMACYJNĄ DLA NEWSLETTERA
WIRTUALNY SPACER
Kliknij i zobacz jak wygląda teraz Krasnostawski Dom Kultury, zapraszamy do obejrzenia jakości HD
Rockowo w Krasnymstawie
IV edycja organizowanego przez Krasnostawski Dom Kultury przeglądu „Krasnystaw Rocks!” za nami. Na imprezie, która za cel stawia sobie promocję nowych, wartościowych kapel rockowych z Lubelszczyzny zaprezentowały się tym razem: Juvenate, Haust, The Underground Man i Logic In Action!
Na pierwszy ogień dosłownie i w przenośni poszło włodawsko-krakowskie trio Juvenate. Rozpoczęli kilka minut przed 18:00, w momencie, gdy na krasnostawskim rynku panowała iście tropikalna temperatura. Dała się ona we znaki frontmanowi formacji – Piotrowi Kowalikowi, który postanowił wystąpić tego dnia boso. Po serii klubowych gigów w całej Polsce, plenerowy występ w ramach „Krasnystaw Rocks!” był dla debiutującego w ubiegłym roku tria nowym doświadczeniem. Z wyzwaniem poradzili sobie wyśmienicie. Zaprezentowali cały materiał ze swojej debiutanckiej płyty, który okazał się jakby specjalnie stworzony na taką pogodę. Syntezatorowe, refleksyjne pasaże przeplatały się z gitarowym zgiełkiem ocierającym się o shoegaze. Dominował jednak elektroniczny beat generowany przez wcale niemały zestaw urządzeń i efektów. W efekcie otrzymaliśmy niemal godzinną dawkę ambitnego, artystycznego popu na wysokim poziomie. Mimo, iż takie dźwięki nie często goszczą w Krasnymstawie, Juvenate po koncercie szybko znaleźli chętnych, których obdarowali przywiezionymi na tą okazję epkami.
Haust występujący 25 lipca jako drugi przyciągnął na Rynek sporą publiczność, która świetnie się bawiła przy typowo rockowym graniu. Usłyszeliśmy autorski materiał, jak również interpretacje cudzych utworów m.in. „R U Mine” Arctic Monkeys. Niespodzianką był wykon utworu „Piekło” Plutonu czyli poprzedniej kapeli lidera Haustu Macieja Wolanina. Było energetycznie, głośno i przebojowo. Młodzi krasnostawscy muzycy spodobali się redaktorowi „Super Tygodnia” - patrona medialnego imprezy. W najbliższych numerach gazety należy się spodziewać większego materiału na ich temat. Póki co, możecie zajrzeć na uruchomiony na fali sobotniego sukcesu facebookowy profil kapeli, gdzie znajdziecie zdjęcia i filmy z koncertu.
The Underground Man do Krasnegostawu przyjechał świeżo po koncercie na lubelskim Moście Kultury, gdzie promował płytę "Nowa Lubelska Muzyka 2", na której umieścił swój utwór "Inside Of Me". Singla jak i innych utworów z epki "From the Basament" oczywiście nie mogło zabraknąć podczas występu na "Krasnystaw Rocks!". Kilkudziesięciominutowy set dopełniły inne utwory spółki autorskiej Turkiewicz / Davies / Hanaj / Barszcz, charakteryzujące się syntezatorowymi melodiami i pulsującym rytmem. Całości tajemniczego, niekiedy mrocznego klimatu nadawał mocny wokal Gafyna Daviesa. "Swoją muzyką chcemy zabrać was w najciemniejsze odmęty umysłu, po to, żeby zapalić tam światło. Chcemy, żeby nasze melodie towarzyszyły Ci jeszcze długo po wyjściu z naszego koncertu" – takie życzenie wystosowali członkowie The Underground Man na swojej stronie internetowej. Niech wiedzą, że po "Krasnystaw Rocks!" znalazło się grono osób, które niezależnie od swojej woli zastosowały się do tej prośby. Tak właśnie działa ich muzyka!
Ostatni tego dnia skład nie miał łatwo. Tuż przed jego koncertem jak i już w trakcie nad Krasnymstawem przeszła duża ulewa. Niech żałują Ci, którzy wystraszyli się deszczu i poszli do domów, bo Logic In Action! nie zawiedli i znakomicie wywiązali się z roli zespołu zamykającego imprezę. Zagrali kilka długich, w dużej mierze zaimprowizowanych kompozycji używając do tego dwóch gitar akustycznych, basu i perkusji. Bandowi dowodził lubiany w Krasnymstawie Piotr „Ryba” Rybczyński. Na pierwszy plan wybijał się jednak ktoś inny – Rafał Dubas. Jeden z najlepszych lubelskich wokalistów młodego pokolenia wyśpiewał „Walking in darkness” i „What we've chosen”, jakby to robił od urodzenia. Nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że kapela istnieje od zaledwie kilku miesięcy!
Imprezę zakończyła prowadząca Marta Zorska–Swatowska, zapraszając na jej kolejną edycję za rok. Niewykluczone, że „Krasnystaw Rocks! 2016” odbędzie w nowej formule, tak by jeszcze bardziej spełnić oczekiwania mieszkańców Krasnegostawu. Jednego możecie być pewni. Nie zabraknie rocka. Tak jak to było do tej pory - w każdej jego odmianie!